Słońce

Dostępność: na wyczerpaniu

Wysyłka w: 14 dni

Dostawa: Cena nie zawiera ewentualnych kosztów płatności sprawdź formy dostawy

Cena: 289,00 zł 289.00

ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni

Ocena:

Producent: Arato

Kod produktu: Ko-001

Opis

Słońce

Słońce musiało błyszczeć. W końcu jest... słońcem

Wizję Słońca miałam od razu, trudniej było jej sprostać. Chciałam, żeby już sama koronka sprawiała wrażenie złotej. Producenci metalizowanych nici różnie podchodzą do sprawy. Są takie, które skręcane są z kilku zwyczajnych, bawełnianych przędzy i do tego dodana jest jedna taka jakby foliowa - coś jak włosy anielskie na choinkę. I o ile taki kordonek może się sprawdzać przy szydełkowaniu, to przy frywolitkach to jest absolutna katastrofa. Ten włos anielski się rwie przy zaciąganiu kółeczek, fragmenty koronki zostają bez metalizowanej nitki, za to wszędzie sterczą takie okropne frędzle... fuj...

Znalazłam jednak nici, których rdzeń z jedwabiu wiskozowego (nadal wege!) w całości pokryty jest złotem. No marzenie po prostu! To są naprawdę złote nici (jak złote runo Ariadny). Problem jednak z nimi miałam taki, że są one dużo cieńsze niż kordonki z których przygotowywałam całą kolekcję. Co to dla mnie oznaczało? To, że wykonanie Słońc wymagało ode mnie też dużo więcej pracy. Ze względu na tę "cienkość" musiałam całkowicie przekonstruować i przeliczyć projekt (a trochę czasu to zajęło). Cieńsze nici oznaczają mniejsze węzełki, czyli potrzeba ich dużo więcej aby uzyskać taki sam rozmiar koronki jak w przypadku innych modeli. Mniej więcej dwukrotnie więcej...

Ale doświadczenie tworzenia tej koronki było niezwykłe. Czułam się, jakbym splatała nić pajęczą. Żeby dodać świetlistości moim Słońcom, wykorzystałam trzy odcienie nici. Jak się uważnie przyjrzycie, to dostrzeżecie, że środek jest dużo jaśniejszy, a im bliżej obrzeży koronki - tym nici są ciemniejsze. Obręcz obrobiłam złotą nicią, choć sama w sobie też ma złoty kolor.

Pomiędzy koronkowymi splotami połyskują drobniutkie, złote hematyty o średnicy zaledwie 2 mm! W jednego tylko kolczyka wplotłam ich aż 56, a przecież w parze są dwa kolczyki. To było naprawdę dużo nawlekania... Pod pozłacanym biglem dołożyłam takiego samego hematyta jakie są w koronce, ale o średnicy 4 mm.

Ta para jest wyjątkowa w kolekcji Kosmos. Królewska para. Przywodzi na myśl przepych i bogactwo, dostojność godną władcy. To wokół niej orbitują pozostałe planety. Jest jak Swaróg, Helios, bóg Ra, Mitra, Król Słońce, Cesarz. Wzbudza podziw, piękno i szacunek.

Jednocześnie Słońca Arato są najlżejsze i najdelikatniejsze w całej kolekcji. Nie ma w nich siły i przemocy. Dlatego dla mnie Słońce Arato jest kobietą. To wspaniała bogini dająca życie, ciepło, dobro. Królowa nieba.

Frywolitkowe słońca rozjaśniają kreację, jak małe prywatne słoneczka. Już sama metalizowana nić subtelnie połyskuje w świetle, przy każdym ruchu głowy, a kamienie potęgują ten efekt. Doskonale pasują zarówno do małej czarnej, eleganckich sukien jak i codziennych stylizacji. Wspaniale wyglądają i na scenie i na widowni. Dodają pewności siebie. Są niezwykle lekkie, nie obciążają ucha i nawet nosząc je przez cały dzień, prawie ich nie czuć.

Hematyt jest kamieniem siły, walki i mocy. W sproszkowanej formie był wykorzystywany do malowania twarzy i ciał wojowników co miało dodawać im odwagi i chronić przed ranami. Jego nazwa pochodzi od greckiego słowa haema czyli "krew" i w ezoteryce wiąże się ze wszystkim co dotyczy krwi w organizmie i podobno potrafi wspomagać leczenie chorób hematologicznych, przyspiesza gojenie ran, redukuje siniaki i opuchliznę. Polecany jest szczególnie dla Wodników i Skorpionów.

Słońce w liczbach:

(jeden kolczyk, a przecież w parze są dwa...):

5 godzin nieustannej, ciągłej pracy nad koronką
2 godziny wykańczania projektu
1652 węzełki (półsłupki)
ok 20 m pozłacanych nici w trzech odcieniach
56 złotych hematytów o średnicy 2 mm
1 złoty hematyt o śrenicy 4 mm
1 pozłacana obręcz o średnicy 6 cm
pozłacany bigiel

Wymiary:

↕6 cm (bez bigla)8,5 cm (z biglem)

↔️ 6 cm